Nie róbcie tego!!! Nie przelewajcie plamy z czerwonego wina wrzątkiem! Bo z plamy zostanie Wam – plama, która jest również ciężka do usunięcia (a nawet bardziej niż sama plama z czerwonego wina).
Zachęcona ostatnimi rozmowami z koleżankami, że wrzątek jest świetny na każdą plamę. Po namyśle stwierdziłam, że jest to świetny materiał na film, tym bardziej, że Święta Bożego Narodzenia i Sylwester za nami. A jak wiadomo, winko na stole musi być i różnie się to kończy (w sensie ostateczna lokalizacja tegoż trunku :P). Ale zanim coś „puszczę w świat cyfrowy” (czyli nakręcę nową rolkę, film) to musze to przetestować.
Pamiętajcie, aby koniecznie SUBSKRYBOWAĆ mój kanał na YouTube
i włączać powiadomienia, aby być na bieżąco!
Oraz obserwujcie mnie na:
Nie myśląc długo, stwierdziłam, że super będzie pokazać taki trik na czymś białym (białego obrusu brak… :P). Otworzyłam szafę i ukazała mi się jedyna biała rzecz jaką miałam – wyjściowa, elegancka koszula. Świetnie! No to lecim z tematem. W barku już czekało na mnie czerwone wino.
Aż mi się gęba bardziej uśmiechnęła, że będzie się działo!! I tak, zadziało się. Omal nie zeszłam na zawał!!!!!!!!!!!!
Wszystko przygotowałam, plama z czerwonego wina – idealna. Wrzątek oczywiście też już gotowy. Kamera, światło i … nastała grobowa cisza (bardzo chwilowa), bo w bardzo szybkim tempie wydałam z siebie okrzyk – tu nastąpi cenzura. Ale pomyślałam, że może zejdzie w praniu? I oczywiście – nie zeszło.
Zalewając plamę z czerwonego wina wrzątkiem, pozbędziemy się jedynie intensywnego barwnika z owoców – czyli usuwamy tylko kolor. I zostajemy z szarą plamą. W zależności od rodzaju tkaniny może być ona bardziej lub mniej widoczna. Później testowałam to jeszcze na różnych tkaninach i efekt był taki sam – pozostawała szara plama.
Jeżeli chcecie usunąć bezpiecznie plamę czerwonego wina to lepiej taki materiał zamoczyć na min. 30 minut (lub dłużej) w gorącym mleku. Sprawdza się to w 100% – na białych i kolorowych tkaninach. Co najważniejsze jest to również bezpieczne dla naszych ubrań!
Sprawdź również:
Koszulę udało mi się uratować! Jak? Stworzyłam domowy odplamiacz, który możecie stosować oczywiście do różnych plam. Jego przepis i sposób korzystania znajdziecie w artykule Mikstura na plamy nie tylko z czerwonego wina!
Jeżeli filmik Wam się spodobał to SUBSKRYBUJCIE mój kanał na YouTube, koniecznie zostawcie komentarz i obserwujcie mnie również na:
Dodaj komentarz