Oryginalne opakowanie na chusteczki

U mnie notorycznie kartonikowe opakowanie od chusteczek jest pogniecione, podarte, że aż wstyd to komukolwiek pokazywać. Wybrałam się na zakupy i wpadła mi w oko oryginalna osłonka do kwiatów. Najlepsze jest to, że tak przykuła moją uwagę, że stałam z nią w sklepie i się na nią gapiłam przez 3 minuty. Jak zamrożona ;P Oczy, okulary, nos, buzia… idealna do chusteczek i do mojego bliżej nieokreślonego wnętrza (mam na myśli salon :P). 

Więc nie kombinując za dużo, wyjęłam chusteczki z podartego kartonika, zwinęłam je i wsadziłam do doniczki. GOTOWE! Oryginalnie, ładnie, zaskakująco! U mnie mamy bzika na punkcie olejków eterycznych, więc do środka włożyłam wacik nasączony miętowym olejkiem eterycznym. Nie dość, że ładnie pachnie, to jeszcze ma świetny wpływ na nasze drogi oddechowe. I tyle w temacie!

Kto powiedział, że doniczka musi być tylko do kwiatów.

Takich doniczek mam już 2!